Raj na Filipin/k/ach?

Raj na Filipin/k/ach?

Coraz więcej pojawia się w sieci blogów opisujących jakie to szczęście znaleźli Polacy na dalekich wyspach, wiążąc się z młodymi Filipinkami. Autorzy tych filmików to samotnicy, zwykle po rozpadzie małżeństwa, żyjący najczęściej bez stałej pracy. Pokazali tylko jeden przypadek rodaka, który był tam poważnym przedsiębiorcą – miał chyba rzeźnię, a ponadto sklep mięsny i produkował lubiane przez wszystkich wędliny. Cała reszta poszukiwaczy szczęścia żyje w zasadzie ubogo, w domkach skleconych z taniego materiału ale twierdzą, że są zadowoleni.

Mieszkają na Filipinach kilka lat, sporadycznie nawet dłużej. Wyjechali z Polski pozostawiając wszystko za sobą – rodzinę, żony, dzieci, pogoń za pieniędzy, nieustanne konflikty polityczne, życie pełne stresów itd. Można powiedzieć – rozbitkowie życiowi. A ich wybranki też nie są najpiękniejsze, bo te znajdują bogatszych gości.

.

Niektóre slumsy zbudowane są na wodzie, bez kanalizacji. Jak tam wygląda higiena?

Jeden z nich to 50-latek chwalący się, że wykupił ze slamsu (dzielnica nędzy) dziewczynę 18-letnią i chyba nawet zawarł z nią tam ślub. Tytuły filmów (produkowanych przez poszukiwaczy takich przygód), brzmią czasami buńczucznie np. “Przeprowadzka do raju” albo “Polacy wyjeżdżają masowo na Filipiny“. A jak to jest faktycznie, przedstawią komentarze umieszczone pod ich filmową twórczością, prawdopodobnie mocno podkolorowaną. Zachowaliśmy oryginalne brzmienie tych opinii, z nielicznymi tylko poprawkami.

1. MARZENIA

Świetna kobieta mu się trafiła. Właśnie takiego podejścia brakuje Polkom – na początku wprost powiedziała że podoba się jej w Polsce, ale wróciła z mężem do Filipin żeby go wspierać. Widać, że ma zdrowe podejście do związku i są przez to szczęśliwi. Ona nie próbuje na siłę wyemancypować się na silnego babsztyla i niezależną “singielkę”. // Do prawdziwego szczescia mężczyznie potrzeba jest tylko dobra i kochana kobieta, taka jak twoja ….wszystko inne to sa czesto niepotrzebne gadżety…. a ty masz to szczescie ze poznales swoje szczescie….też rozglądam się w necie za Filipinkami ( one sa nawet ladniejsze jak np. Tajki).

Też mam 42 lata i dopiero niedawno to zrozumiałem, rzuciłem pracę i robię swoje, nie będę się zabijał o premię ścigając się ze szczurami. // Sporo osób wyjeżdża do Azji szukając wolności i przygody swego życia. Zawsze uwielbiałem filipinki, to piękne i delikatne kobiety. Mam żonę z Filipin. Jak one robią drame to … Dziwi ich nasze białe podejście.

Tysiące młodych Azjatek reklamuje się w internecie za pomocą smart-fonów.

Pracowałem z pielęgniarkami z Filipin, bardzo miło wspominam ten czas. To są bardzo wesołe, uczynne i bezkonfliktowej dziewczyny. // Ja też pracowałem z Filipinkami w Bydgoszczy.Bardzo miłe, uśmiechnięte, pracowite. Niestety wyjechały do Hiszpanii. // Podobają mi się Filipinki, na przyszłe wakacje jadę tam szukać żony. // Ta dziewczyna filipinka – ładna, wesoła… a ja też tam bim byl, bo polka to napewno siedziala bez uśmechu jak deska i głupoti gadala nap… o papirosach, wodki, piwa.

Nie chciałbym się już więcej tak stresować. Znowu poczuć ten świeży oddech duszy. Z drugiej zaś z drugiej strony mam już dość toksycznej Europy. Tego spędu sytuacji codziennego życia. A gdzie to szczęście z życia, cieszenie się drobnostkami ? Pragnę już nic nie musieć. Bez tych wszystkich obowiązków. // Tak naprawdę to wiele do szczęścia nie potrzeba. Zdrowia. Też tak mówię ze nic nie musze, a wszystko mogę. // A te są te Filipinki mega. Chyba tez sobie poszukam takiej kici.

Miałem szukać mieszkania w Polsce, ale ceny takie, że wywaliło mnie i już mam naprawde dość. Ludzie nie chcą poświęcać całego życia na kupno małego mieszkanka w Polsce. Ja osobiście mam dość tego wyzysku. Pracuje jak wół, a i tak inflacja mi to zeżre. Zdrowie sobie niszczę, a polskie kobiety i tak nie szanują pracowników fizycznych. Po co się męczyć. Prawdopodobnie niedługo wyjadę. Myślę, że za zaoszczędzone pieniądze będę tam żył długie i szczęśliwe lata.

Takie bledne kolo, harowac zeby wiecznie cos kupowac, typowo europejskie podejscie. Prawie żadnej radosci z zycia. Grudzien 2024 bedzie ostatnim miesiacem w Europie, pozniej tylko Filipiny. Moze z jeden wypad na wycieczke z żona filipinką, zeby pokazac jej Europę i tyle. // Ja też mam zamiar wyjechać jeżeli PIS wygra kolejne wybory, szkoda życia na siedzenie w tym bagnie. Dobra decyzja. Jedno mamy życie…

Ludzie na Filipinach są wspaniali, zadowoleni z życia, pomimo że prości i żyjący w prymitywnych warunkach. Tam jeszcze świat wydaje się być normalnym. Są jeszcze normalne Rodziny, tam Mężczyzna jest Mężczyzną a Kobieta Kobietą. A te szczepionki to nie viagra, po nich staje tylko serce. // Lubię Filipińczyków, z którymi pracuję. Są mega wyluzowani. Filipiny dobre dla emerytów. Żyć można jak król, a Filipinki maja niezły chajs – wiadomo.

Tymczasem ja (27-latek) rok temu zostałem wyrwany na twinderze przez filipinkę, bo jestem blondynem, niebieskie oczy – haha. I w tym roku jadę do niej na wakacje pierwszy raz się spotkać. Strasznie kochane są te filipinki. Ciepłe, kobiece, miłe. To chyba ostatnie kobiety na tym globie, bo w Polsce i europie ja tych ludzi nie nazwałbym kobietami. Zdarzają się nieliczne przypadki. Ile takich kobiet jako koleżanek, które poznałem to mogę wymienić na palcach obu rąk. // W Polsce kobiety traktują mężczyzn przedmiotowo. Polki ? Zimne deski. // Ale bredzisz chłopie.

.

To nie z Filipin. Tak elegancko potrafią strajkować tylko damy z warszawki i z paru innych miast. Połączenie tego bałaganu z homoseksualizmem nie jest przypadkowe.

.

Podjąłem decyzję. Pozdrowienia z Tajlandii. Strajk “kobiet ” – niebawem zostaniecie tu same z Arabami i Turkami. // W Tajlandii, gdzie mieszkam – jest tak. Wyrabiasz wize na rok. I po roku na kolejny i tak bez konca. Tajlandia jest duzo tansza . I dziewczyny lepsze .Nie narzekajcie na Tajlandie. Nigdy bym na Filipiny nie zamienil. Pozdrawiam z Buri Ram.

Znajomy polecił mi ten film bo nieraz mu powtarzałem, że planuje rzucić wszystko w cholerę i wyjechać właśnie do Filipin albo do Tajlandii. Po kilku lat w USA mam dość konsumpcjonizmu. Liczę, że w końcu się zmotywuje na ten krok.

// Nie każdemu podobają się Azjatki, ja osobiście wolę Afrykanki.

.

2. RZECZYWISTOŚĆ

Polaków nie stać na wyjazd na Filipiny, a dlaczego – już wyjaśniam… przeciętnie Polak zarabia do 3500zl ile można zaoszczędzić miesięcznie 500zl to wszystko…to za cały rok ma zaoszczędzone 6000zl. Tyle kosztuje bilet na Filipiny, a gdzie życie na Filipinach ? // Mariusz na bank żyje na Filipinach nie mając biznesu, hehehe…

Troskliwe…

Dziewczyna sympatyczna ale żyć w takich warunkach? Masowo opuszczają kraj wybierając komfort w g… chatce? Dziękuję! Widać, że był pan przez wiele lat alkoholikiem. Organizmu się nie oszuka. // Z czego oni tam zyja tak na luzie? z oszczędnosci? Kierunek Filipiny-świetnie! Ale, z czego tam zyc, czy jest jakas praca? // Na Filipinach fajnie jest byłem, ale jedzenie jest do kitu. Trzeba sobie samemu robić żeby zjeść coś dobrego. Jedzenie na Filipinach jest drogie.

Ciekawi mnie jak to jest na prawdę z tymi cenami. Bo tutaj Pan mówi, że uciekł przed polską drożyzną, a widziałem film u innego youtubera, że przylecieli do Polski z Filipin na duże zakupy, bo dla nich tu są niesamowicie niskie ceny i kupują wręcz hurtowo buty i ubrania i wysyłają je na filipiny dla siebie, znajomych i rodziny. // Widac ze zonie filipince sie w Polsce podobalo.

Chlop 51 lat i taki glupi. Co taka młoda kobieta widzi w takim kasztanie? Dom wybudują i co dalej? Trzeba bylo zainwestowac w kursy – jakies software developer albo coding co bys mial prace. // A nie boi się budować domu? Właścicielka będzie tylko żona, bo jest obywatelka Filipin. Tak było kiedyś i nie wiem czy to się zmieniło? // Ta rozmowa to antyreklama Filipin. Bo przecież nic nie jest na czas, ani dobrego prawa chroniącego kupujących, ceny takie jak w Polsce, wielu produktów brak. Dla mnie tam nie ma opcji.

Mysle ze duzo Polakow wyjezdza na Filipiny, bo ledwo wiaze koniec z koncem. Rozumiem ze mozna kochac Filipiny i zyc tam w ladnym domu z klimatyzacją, ale nikt mnie nie przkona ze zycie w chatce z dachem z falistej blachy, bez biezacej wody i lazienki jest czyims marzeniem. Ja sie bardziej zastanawiam jaka prace tam posiadacie by sie utrzymac. // A te przymilające się lalki marzą tylko jak się wyrwać z tamtej biedy.

Jakaś filuterna śmieszka z tej z Filipinki, wygląda na niezłą cwaniarę.Nieciekawa też ta lepianka w tle…facet może tam faktycznie czuć się pewniej niż w Polsce i bardziej może zabłysnąć. Ale skoro to raj na Ziemi to dlaczego te kłótnie?? // Mówisz żeby przyjechać ale skąd czerpać pieniądze – czy znajdzie się jakaś praca? Znam ludzi co nabrali w Polsce kredytów i uciekli właśnie na filipiny !! To raczej specjalsi, którzy wolą mieszkać w kurnikach jak pracować w Polsce.

.

Odrazu uprzedzam , że Filipiny nie są wcale takim wspaniałym krajem jak vlogerzy mówią. Ostatnio właśnie moja była Filipinka po półtora roku razem wy…ała mnie na kasę i weszła w romans. Zaszła w ciąże ze swoim kryminogenem badboyem kuzynem który jest rasista, kiedy ja wyjechałem musiałem na krótki czas pilnować interesów . Pomogłem jej rodzinie wyleczyłem jej siostrę która by nie przeżyła wirusa beze mnie. Kupiłem jej laptopa, nowe ciuchy, restauracje itp. Na Filipinach jest z babami jak w Polsce. Albo trafiasz dobrze odrazu, albo zostaniesz obdarty i upokorzony po roku zbierająć po latach zbierając ciężkie doświadczenia. Jeżeli ktoś szuka tam żony, zasady te same. Zero empatii bo albo jesteś silny, tajemniczy, wzbudzasz respekt i nie ufasz nikomu pilnując swojego interesu albo zostaniesz obdarty i wypluty. Ludzie są tam bardzo fałszywi i wbijają nóż w plecy za twoje dobre serce. Dla mnie Filipiny straciły już całkowicie respekt.

Jeśli tam jest tak wspaniale, to dlaczego tylu Filipinczykow mieszka i pracuje w Polsce? Ty natomiast już w pakiecie masz brud i smród, a o robactwie już nie wspomnę. No i można grać Pana wśród prostych ludzi. Powodzenia kolego. Chłopie ty tam wegetujesz na tych Filipinach. Tobie się to na razie podoba, ale krótko tam jesteś. Na razie żywisz się świeżą miłością. // Z czego wy tam żyjecie? Jak się kasa skończy to cie wyrzuci i zjedza cię węże.

Pęd za cwanymi dziewuchami, które zwyczajnie potrafią maskować swój materializm – lepiej od Polek. Pracowałem z Filipinkami i przyglądałem się ich zwyczajom. Wnikliwa ocena finansowego potencjału partnera to ich mocna strona. Ciekawe z czego zyje ten pan na Filipinach. Czyzby z oszczednosci ? Trzy tys zlotych na jedzenie to calkiem sporo. Ja wydaje tysiac na jedna osobe w Polsce. Faktycznie 3 kolasy co miesiąc za ten syf wybieram polską wieś i tę pani chyba też. A ten pan to raczej ucieka od rodziny i znajomych, bo to dobry pomysł na wolność i swobodę.

Nie wygląda na swój wiek? Czyżby, faktycznie wygląda na dużo starszego niż 50 lat. Za kołnierz też nie wylewał… // Gdy sie mieszka w chlewie i wokolo tez chlew to niewiele potrzeba. Najwazniejsza packa na muchy. W Polsce ludzie maja tez inne priorytety poza posiadaniem i zyja przynajmniej w czystym domu. // Zobacz jakie tam sciany w tym szalasie. Dzika baba ze zdolnoscia do seksu 24 godziny na dobę, ale do roboty to leniuch.

Najłatwiej uciec. Polka go nie chciała to poszedł na łatwiznę. // Nawet jesli istnieja jakies wyjatkowe w tych tematach motywacje osobiste mlodych ludzi, to nie znaczy ze sa one wartoscia stala…raczej Polakow do wyjazdow zagranicznych zmuszaja uwarunkowania lokalowe, wysokie europejskie podatki, brak pracy i brak srodkow na zakladanie drobnych prywatnych biznesow…..

Polacy są tam sponsorami za masaże. Syf i brud to prezent za sponsoring i masaże dla prostakow. Bida aż piszczy. A z czego tam się żyje, gdy skończą się oszczędności? // Racja, sponsor jak nic. Stary dziad nie mial czego szukac w PL, wiec ucieka na filipiny. // No cóz młoda dooopa to co facet potrzebuje w miesiacach miodowych, ale mnie nie przekonał do wyjazdu. Jesli zyje z datków na yt to słabo to widzę, bo nie usłyszałem z czego zyją ci państwo, ile sa po slubie. Filipińczycy to tez zaden cud swiata ze swoimi przywarami, o ktorych opowiadał.

Mam podobne doswiadczenie z Filipinka. Jędza jakich malo. Prosze nie strzelac takich glupot, ze Polacy masowo wyjeżdżają na Filipiny. To jedynie ci co są niekompetentni w żadnej konkretnej dziedzinie. No bo chyba wszyscy wiedza co to oznacza mezczyzna co ma wzrostu ze dwa metry, a kolo niego kobietna co ma 145 cm. To tyle. Mezczyzni odpowienio rozwinieci w Polsce zostaja i sie rozmnazaja z Polkami. Na przyszlosc beda problemy, ale ci panowie tego nie wiedza i ich to nie obchodzi. Dzieci z tych zwiazkow beda miec dylematy, w Polsce do konca Polakami nie beda, bo wyglad nie ten, a na Filipinach moze sie przeslizna. Wiec ci panowie musza pozostac w tym raju filipinskim na zawsze jednym slowem. No i prosze mnie nie pouczac, ze nie ma tolerancji z mojej strony. Nie, tylko szkoda mi tych dzieci, szczerze mowiac.

Tabuny takich seksomatów polują na żywe i zasobne bankomaty

Nikt nie wyjeżdża, tacy ludzie po prostu czują się tam dowartościowani bo maja odrobine kasy i Azjatki są zapatrzone w te “europejskie bankomaty”. Fajna opcja jak ktoś ma zachodnią emeryturę.Tam faktycznie jest bieda i dodatkowo zwiazek z białym to awans spoleczny dla przeciętnej Filipinki. Ta pani z filmu wydaje sie bardzo fajna, ale co jakby ten jej Polak nie miał pieniedzy? Filipiny są piękne, ale mają sporo minusów.

.

Nie przymuszony nigdy bym się tam nie wybrał. Mimo katolicyzmu to jest mentalność azjatycka, z którą nijak się nie utożsamiam, a ponadto nie wyobrażam sobie Bożego Narodzenia czy wigilii w krótkich rękawkach, bez mrozu (choćby w nocy) i choinki (tam pewno też się kupi sztuczną ale to nie to samo). Na koniec te makabryczne upały, komary, tajfuny i inne niespodzianki.

Pewnie jadą szukać przygód seksualnych. Miłość laska sprząta i wszystko robi prosta w obsłudze i mieszkanie w brudzie … // Wyglądają jak tata z córką. To zjawisko napawa mnie obrzydzeniem. Własnie chciałem powiedziec robi z siebie 25 latka wyglada na 50 i tyle. Zastanawia mnie z czego się utrzymują ci “państwo”. // Sztuczna lalka. Ona tęskni za papierami a później pójdzie w długą jak 70% Filipinek w Holandii.

Te drzwi to wejście do komórki.. ale syf.. Facet kupiłbyś farbę pomalował te brudne ściany i drzwi. Zadbał o obejście. Ja żyjąc w takim brudzie nie mógłbym się wyluzować. Ale widać, że żona oczekuje całkiem innego życia. Spójrz na twarz twojej żony podczas twoich wypowiedzi i naucz się ją odczytać. Napewo się ucieszysz z “czasu filipińskiego” jak będziesz budował dom.Powodzenia. Nie przekonałeś mnie do przyjazdu na Filipiny. Chłopie przemieszaj gliniastą ziemię z piaskiem. Będzie bardziej pulchna i lekka. No ale to jest związane z pracą.

Jeżeli pasuje wam powrót do (nie zawsze czystej) natury. To proszę bardzo, ale z tym masowym opuszczaniem Polski to już przegiąłeś. Pracuję w Germanii. Mam działalność. (nie na stałe) i znam wiele osób z tamtego rejonu. Ludzie mili i bardzo pracowici . Faceci jeżdżą po młode posłuszne żony. Dla tamtejszych kobiet Europa to raj. Facet nie musi być młody. Ona i tak go “pokocha”. Pozna język, stanie pewniej na nogach, prawo pobytu i żarty się kończą. I jeszcze jedno: w międzyczasie paczki i pieniądze dla rodziców i kilkoro z rodziny trzeba ściągnąć.

Wszystkie sa takie mile zeby tylko sie wydostac z Filipin. Chca za wszystka cene wydostac sie z tego brudu w jakim mieszkaja. Wiem cos na ten temat wiele ich mieszka tu gdzie ja.

3. POWRÓT NA ZIEMIĘ

Tak, Polacy masowo opuszczają Polską by żyć na Filipinach – bez pieniędzy, mieszkania, bez możliwości znalezienia tam pracy i bez języka. No,bez żartów. Też bym chciała wyjechać na Filipiny, ale nie sądzę by władze tego kraju przydzieliłby mi chatkę nad morzem i dali, choćby najskromniejszy, zasiłek bym nie zdechła z głodu.

Stare pryki są dobrą pożywką dla młodych filipinek . A póżniej i tak kop w d… . // Pani menopauzo. Niektórzy lubią porno i duszno i Fifki które mogą być wnuczkami. No i twardy alcohol dużo tańszy. To co na stare lata lekarz przepisał.

Ja nie rozumiem tego zachwytu siedzenia w kraju gdzie na każdym kroku oszust z uśmiechniętą buzią, który chce ci sprzedać nie swój grunt, gdzie śmieci i brud na ulicach, brak kultury jazdy na drogach, hałas klaksonów, sikanie gdzie popadnie, klimat jakbyś siedział w pralni i gotował bieliznę, gdzie stale łażą po człowieku muchy, gdzie pocisz się bez przerwy i jeszcze długo by wymieniać te “cudowności”. // Ciekawa jestem ile będzie kosztowała jakaś poważna operacja w szpitalu i jeszcze na jak długo wystarczy przywiezionych z Europy pieniędzy. W końcu trzeba będzie się wziąć do pracy i wtedy czar pryśnie. Ja rozumiem, że mężczyzn przyciągają Azjatki bo widzą w niezbyt pięknych i podstarzałych mężczyznach Supermanów – Sponsorów. Byłam w Azji i po za przyrodą wszystko jest do kitu.

Absolutna prawda, byłam, widziałam i nigdy więcej nie zamierzam tam jechać. // D.psko rozwalone na parę miesięcy i to wszystko. Jakie tam perspektywy? Hahaha ….ja już wolę wspierać swego męża … // Oglądalam proqram jak Filipinka wykorzystała Anglika, sciaqnela qo na Filipiny bardzo zakochana. Sprzątnęła mu cały majątek. Dla siebie wybudowała dom i inne. Jak już qo nie potrzebowała to wyqonila jeqo z domu. Mieszkał na ulicy bez pieniędzy. To straszne.

Ale brud. Mieszkać w takim chlewie? – nigdy w życiu. Co to za życie w slamsach, pokaż jakiś ładny dom na Filipinach. Niech mi ktoś wytłumaczy, czy te Filipinki są takie biedne, czy takie leniwe. W tych ich domach jest bardzo brudno. Bardzo dużo smieci . Chlopaki uczcie Filipińczyków czystości w obejsciu.

Nie kumam – te mlode dziewczyny z dziadkami ?? Najśmieszniejsi są panowie z andropauzą którzy szukają podniety u młodych i biednych Filipinek. Wiagrę można kupić na straganie, żyć nie umierać. Przerabialem to już na Filipinach i niestety ale my Europejczycy jesteśmy dla Filipinek baaardzo bogaci, jak bankomaty i dlatego nas uwielbiają i ,,kochaja”.

Przypominają mi się początki filmików, które w internecie umieszczali Anglicy. Sprzedawali wszystko i wyjeżdżali na Wschód – do takich wspaniałych, ciepłych, seksownych i kochających kobiet. W drugiej części te same filmiki pokazywały co dzieje się, kiedy oszczędności mężczyzny kończyły się np. po wybudowaniu domku (przepisy własnościowe chronią miejscowe kobiety). Panienki z dnia na dzień zaczynały być opryskliwe, wymówki, wysyłanie do jakiejkolwiek pracy, seks-stop. Panowie ciułali grosze, żeby jakoś dostać sie z powrotem do Europy. Oczywiście trafiają się wyjątki.

Małżeństwo z rozsądku? On miał 71 lat, ona – 23.

Znam podobny przypadek ale z Niemcem. Wybudował i urządził dom a bracia żony kazali mu się wynieść z tego domu i musiał to zrobić gdyż inaczej grozili mu śmiercią. Facet wrócił do kraju z pustą kieszenią. Dlatego ostrzegam cię przed taką ewentualnością. Bądz ostrożny i nie ufaj za bardzo tubylcom to jest bardzo niebezpieczne.

Z zachodu, głównie rozwodnicy z USA jadą na Filipiny i maja wygodę z tymi łatwymi azjatkami. One sa dobre i łatwe w seksie. Maja dobre metody by zlapac białego cudzoziemca nawet starego. Za jedzenie i ubranie mozna je miec pod dostatkiem. // Polacy wyjeżdżają na Filipiny bo nawet takie typy jak ten może sobie ładna Filipinke znaleźć. Jak się zestarzeje, to będzie wyglądać jak ta Mucha. Wszystko niby ladnie i pieknie – tylko z czego tam życ?

Przecież tak samo można żyć w Polsce – mi nie jest potrzebny telewizor, wolę wyjść do lasu i sobie pobiegać. Tutaj też nie musisz się tak stresować. Mieszkasz na wsi, masz ogrod, swoje kury i kozy i nigdzie się nie spieszysz. Nikt nie każe nam przecież ciągle kupować czegoś nowego. Trzeba tylko nie chcieć szpanować innym. Mozna i w Polsce żyć tak jak się chce.

Mało jest pięknych i mądrych Polek? Nie rozumiem.

Na polskiej plaży w XX-tym wieku

Czy naprawdę trzeba wyjechać do dalekiego, biednego kraju aby hodować kurki, nic nie robić, zbijać przed domem bąki, czy popijać kawę by cieszyć się życiem. To nie Polska, czy inny kraj, w którym mieszkasz ogranicza ci to. To sam sobie stawiasz te ograniczenia, hodowane przez lata w głowie.Jesli gdzieś tam jest przeświadczenie, że mamy jedno życie, które dobrze jest przeżyć świadomie, że wszędzie się jest tylko na trochę, na chwilę i nawet na Filipinach. Potrzebny jest tylko zarys planu na dobre życie. Można zmienić nastawienie do życia, uzyskać spokój ducha i mieszkać na łonie natury z ukochaną kobietą i cieszyć się zdrowiem, rodziną również w naszym pięknym kraju!

.

Takie życie było na wsi za Gierka w Polsce. Nie było ciśnienia, że trzeba iść do pracy by przeżyć bo jedzenie na wsi zawsze było. Do pracy się szło by coś kupić ze “sprzętu” by mieć ubezpieczenie i emeryturę. Były skupy od Rolników, kółka rolnicze, skupy mleka… Tereny wiejskie pod zabudowę domu były tanie bo nikt nie chciał mieszkać na wsi.

Facet nie posiada rzetelnej wiedzy. Jak w Warszawie nie mógł znaleźć pracy odpowiedniej dla jego umiejętności i oczekiwań nie było, to powinien był szukać poza Warszawą, pierd…nie , że w Polsce jest bezrobocie mnie osłabia, bo oficjalnie stopa bezrobocia to jakieś maz 5 procent. Wiem, że teraz na przykład więcej wraca z UK niż tam wyjeżdża. Następnie zachęca kto może niech wyjeżdża, tylko gdzie i po co? Na wieś do Filipin? Dzięki wolę w Polsce, jest fajniej tu w kraju, u siebie. Nie dajcie się ogłupiać teoriami nieudaczników co nie umieją sobie radzić.

Wziąć za żonkę taką jak te z ulicy, to współczuję. Jednak to jest tylko społeczny margines, reklamowany przez GWno itp media. Pozostała większość to normalne.

.

O Boże, gość aż na Filipiny musiał wyjechać żeby zrozumieć, że 3 telewizory to nie wszystko. Też mi bajka! Było jechać w Bieszczady i hodować zwierzaki, też miałby przyrody w bród. Filipinek tam nie ma, ale żyć też się da. // Nikt Ci tego nie zabrania, nie musisz brać udziału w wyścigu szczurów. Nieprawda, że nie można tego zrobić, to człowiek sam siebie ogranicza, napuszcza na siebie i narzeka, zazdrosci; malkontenctwo oraz biadolenie jako cecha narodowa. // Pomyśl – jak zachorujesz, to nie stracisz fortuny na leczenie. Można sobie narzekać ile się chce na nasz kraj, ale nie zlicytują Ci domu tylko dlatego, że dopadła cię groźna choroba jak nowotwór albo udar, a ubezpieczalnia nie pokryje kosztów leczenia.

Rozumiem go gdy mowi o stresie, bo ja tez to mialem. Tylo co mi pomoglo to wrocenie do Kosciola po przeszło 10 latach. Tez rozwazalem przeprowadzkę albo wyjazd na stałe. Przez tragiczne wydarzenie, wreszcie sie nawrocilem. Ciagla pogonia z niczym nas rozwala psychicznie. Wreszcie po kilku miesiacach modlitw, spowiedzi o Komuni czuje sie wspaniale, bez alkoholu i tabletek. // Padlo mu na glowe – mieszkac w chacie drewnianej i z kurami w ogrodku. Moja Filipinka Lizel mowi, ze oprocz Bagio, nie mozna tam wytrzymac, tak goraco – to trzeci świat. Wracam do Polski po 35 letmim pobycie w Californi, niech zyje nasza Ojczyzna! // Ja też uciekam z demokratycznej upadłej Ameryki ( w której jestem od 21 lat ) do Polski. Cudze chwalicie swego nie znacie, drodzy rodacy. Nie ma to jak kochana Polska.

PS: Większość ilustracji tu zamieszczonych pochodzi z Tajlandii, gdzie handel żywym towarem jest najbardziej rozpowszechniony. Z samych tylko Niemiec podrózuje tam ponad 400 tys. “turystów” rocznie.

*

W pewnym momencie pojawiło się zdziwienie dlaczego te ceny w Filipinach również rosną. Musicie wiedzieć, że państwa i cała światowa gospodarka jest oparta na długu. Te długi są “zbierane” od zadłużonych krajów w postaci ich rolowania na następne okresy. Właśnie od 2020 cały świat wszedł w mechanizm ich rolowania czyli brania następnych długów na spłatę poprzednich. Jest to nałożone na wyższą inflację, która została sztucznie wytworzona przez pandemię. Będzie utrzymywana przez około 10 lat ta inflacja wyższa przez następne sztucznie wywołane wojny, następne pandemie i inne kryzysy, które mają za zadanie zmusić rządy do wzięcia tych kredytów na koła ratunkowe, antyinflacyjne itd. Każdy kraj musi mieć jakichś pijarowców, którzy odpowiednio to wytłumaczą społeczeństwu. Niektóre państwa próbują wyrwać się z tej ośmiornicy, dlatego są tak atakowane.

___________________

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Translate »