Jesienne spotkania z balladą
Minęła już połowa kalendarzowej jesieni, ale jeszcze mamy czas by zainaugurować SPOTKANIA z BALLADĄ – otwarte dla wszystkich. Wprawdzie nie uczestniczymy w nich na żywo, ale za to można je wysłuchać w każdej porze dnia i niezależnie od miejsca, w którym nam przyszło zamieszkać. A jesienny nastrój szczególnie pasuje do takiej muzyki. Piosenkom będzie towarzyszyć mini-wystawa p.t. “Jesień w malarstwie i w fotografii “. Artykuł ma charakter rozwojowy, czyli będzie przez jakiś czas uzupełniany – więc zaglądajcie tu, aby na bieżąco posłuchać ballady ciągle się pojawiające.
.









Ballady śpiewa wielu polskich piosenkarzy, ale wśród nich najpopularniejszym jest prawdopodobnie Tadeusz WOŹNIAK. Od niego więc rozpoczynamy. Woźniak nagrał dużo pięknych i znanych piosenek, a dużą ich część stanowią pogodne ballady. Aby nie wrzucać tu za dużo naraz, dzisiaj podajemy tylko parę. Jeśli Wam się podobają, teksty możecie łatwo znależć w internecie.




Początki kariery to lata 1960-te, jak mawiano: “słodka dekada” (sweet 60s). Młodość, poezja i gitara…
.
Z dobrych przeczuć (2:06) https://www.youtube.com/watch?v=AjG6HbaOsZg
| Z DOBRYCH PRZECZUĆ A co nas czeka jutro / A co się zdarzy potem / Jasne dni za krótkie / A długie od kłopotów. A sensu dookoła / Jest nigdy nie za dużo / A noc po nocy woła / Za wysokie sny. A niebo z chmur się przetrze / Po największej burzy / A wszystko co najlepsze / Może się powtórzyć. |
.




Julian Fałat – Mój ogród (Jesień w Bystrej)
.
Ballada dla Potęgowej (3:44) https://www.youtube.com/watch?v=dj2EtoOauQo (Muzykę skomponował Adam Sławiński do wiersza Edwarda Stachury).
| BALLADA DLA POTĘGOWEJ Gdzie nas powiedzie skrajem dróg Gzygzakowaty życia sznur Do wsi Zagubin na Kujawy białe Gdzie ziemia licha piachy niebywałe Kozy, dziewanna, sosny i rozstaje I Potęgowa samotna jak palec. U Potęgowej zatem zagościlim Kwaterę tam czasowo ustalilim W polu robilim, z boru drwa nosilim Jak stara matka i dwóch synów żylim. |
.




A bodaj to (2:52) https://www.youtube.com/watch?v=DQKZe1W6Vrs
*
Ballada jest formą wiersza, często opartą na muzyce. Wywodzi się ona ze średniowiecznej francuskiej ballady lub ballady chanson, które pierwotnie były „pieśniami tanecznymi”. Ballady były szczególnie charakterystyczne w popularnej poezji oraz w ludowych /żeglaskich piosenkach Wielkiej Brytanii i Irlandii – od późnego średniowiecza aż do XIX wieku. Cenione postacie literackie w kulturze ballady to Robert Burns i Walter Scott ze Szkocji. Deklamowano je i śpiewano bardzo szeroko w całej Europie, a później w Ameryce Północnej oraz innych kontynentach.




Romanse i ballady śpiewano przy LUTNI – zanim estrady podbiła gitara.
Przed ok. 200 laty ukazał się zbiór ballad Adama Mickiewicza i był to początek rozwoju ballady w polskiej literaturze. Ten rodzaj poezji wieszcz osadził w realiach historycznych, w pobliżu jeziora Świteź i okolicznych wiosek na dawnych Kresach. Szczególną popularność zdobyła Romantyczność, w której Mickiewicz oświeconemu racjonalizmowi przeciwstawia serce i wiarę dziewczyny w świat pozamaterialny, niemożliwy do objęcia przez rozum.
*
.












1. Studencki rajd, w drodze na Przegląd Piosenki Turystycznej; 2. Afisz “Bazuny” z 1972 roku, gdy konkurs wygrał utwór ‘Lato z ptakami odchodzi ‘ stając się najlepszą piosenką turystyczną roku; 3. Ryszard Krasowski, wykonawca tej piosenki.
Ballady kojarzą się często ze słuchaniem przy kominku, a jeszcze bardziej przy ognisku – na rajdach turystycznych. “Lato z ptakami odchodzi ” / znana też pod tytułem “Idę w góry cieszyć się życiem” – (5:52)
to piosenka w stylu ballady, którą śpiewał Ryszard KRASOWSKI na Ogólnopolskim Studenckim Przeglądzie Piosenki Turystycznej /OTPPS – „Bazuna”. Jest to cykliczna, impreza odbywająca się od roku 1971 w różnych miejscowościach na północy Polski takich – Gdańsk, Elbląg, Gniew, Malbork, Kwidzyn, Sopot i Przywidz. Przegląd jest od początku organizowany przez Studencki Klub Turystyczny Politechniki Gdańskiej.
| Lato z ptakami odchodzi, wiatr skręca liście w warkocze, dywanem pokrywa szlaki, szkarłaty wiesza na zboczach. Przyobleka myśli w kolory, w liści złoto, buków purpurę… Palę w ogniu letnie wspomnienia, idę wymachując kosturem. Ref: Idę w góry cieszyć się życiem, oddać dłoniom halnego włosy, w szelest liści wsłuchać się pragnę, w odlatujących ptaków głosy. /bis Słony pot czuję w ustach, dzień spracowany ucieka. Anioł zapala gwiazdy, oświetla drogę człowieka. Już niedługo ogień rozpalę na rozległej górskiej polanie, już niedługo szałas zielony wśród dostojnych buków powstanie. Ref: Idę w góry… |
Tekst – J. Rutkowski / Muzyka – A. Cichocki
*
.




Z festiwalami piosenek studenckich i turystycznych związana też była Elżbieta ADAMIAK. Łodzianka zdobyła później popularność w nurcie poezji śpiewanej, czasami bardzo bliskiej balladom. Dobrym na to przykładem jest “Szara piosenka” (3:02) https://www.youtube.com/watch?v=IE5AJRTWeRc – oddająca nastrój pochmurnych, jesiennych dni.




Adamiak w Łodzi uczyła się gry na fortepianie w Podstawowej Szkoły Muzycznej, a następnie w Państwowym Liceum Muzycznym im. Henryka Wieniawskiego (klasa gitary klasycznej). Rozpoczęła studia sociologii biorąc jednocześnie bardzo aktywny udział w studenckim życiu kulturalnym. Uczestniczyła w kilku festiwalach i przeglądach studenckiej piosenki (Kraków, Olsztyn, Świnoujście). Zdobywając nagrody w tych imprezach, wycofała się ze studiów aby poświęcić cały czas na śpiewanie. W następnych latach jeździła po całej Polsce z koncertami, występowała też zagranicą (Czechosłowacja, Węgry, Jugosławia i kilka państw zachodnich) . Coś weselszego – (2:38) https://www.youtube.com/watch?v=nU-m64YHfs8 [“Czas twojego życia“].




Od 43 lat jest żoną Andrzeja Poniedzielskiego i razem występują. Doczekali się dwojga dzieci oraz kilkoro wnucząt. Pani Elżbieta miała jeszcze kilka pomysłów i materiał na dwie płyty, ale wyznaje, że ma coraz mniej siły i pieniędzy, by realizować swe muzyczne marzenia. Na koncerty też już się rzadziej wyjeżdża. “A poza tym – dodaje – mam wrażenie, że worek z talentem od Pana Boga się wyczerpał.”




Przez wiele lat mieszkali w Łodzi, z czasem zbudowali pod miastem dom, który stał się spokojną przystanią i azylem, z dala od hałasu i pośpiechu. Polubiła pracę w ogrodzie i nie kryje zadowolenia: “Zawsze marzyłam o domu z ogródkiem i o kwiatach rosnących pod samym oknem. Teraz mam, co chciałam“. Często ich odwiedzają wnuczki chociaż wiedzą, że u babci nie siedzi się przy telefonach komórkowych.
Przybywa czasu w nas (5:06) https://www.youtube.com/watch?v=tWAWT7A9Zt4 . W jednym z wywiadów odpowiedziała czym dla niej jest poezja : “To są różowe okulary, przez które oglądam świat. Czasami zachodzą mgłą, gdy oczy dziwnie łzawią, niekiedy róż zamienia się w szarość… Najczęściej jednak odnajduję w wierszach miłość , wiarę i nadzieję na jutro“.
*
Wolna Grupa Bukowina (WGB)




WGBukowina to już legenda muzyki turystycznej, balladowej i stylu “folk”. RZEKA (4:12) https://www.youtube.com/watch?v=8-1q80-m-yo . A na dodatek – koncertują do dzisiaj, już ponad pół wieku!




Założycielem był licealista Wojciech Bellon w Busku-Zdroju, który do współpracy zaprosił koleżankę z młodszej klasy – Grażynę Kulawik oraz kilku innych uczniów. Na pierwszy występ do Szklarskiej Poręby wędrowali ponad miesiąc – od Kotliny Kłodzkiej po Świeradów i tak znalazła się w Szklarskiej Porębie. Tam zadebiutowali na deskach Ogólnopolskiej Turystycznej Giełdy Piosenki Studenckiej.




I tak już zostało, jako włóczęgi z gitarą jeździli po Polsce z programem “Wyjście z zimy” autorstwa Bellona. Kołysanka dla Jolanty (2:04) https://www.youtube.com/watch?v=b3A6aG-bFOw , którą Wojciech Bellon dedykował swej żonie.
Właściwie byli poza głównym nurtem piosenki, w telewizji praktycznie ich nie pokazywano. Tak było im dobrze, nie musieli zabiegać o względy decydentów i występowali głównie w mniejszych miejscowościach. Dobre wiadomości o zespole krążyły niezależnie od środków masowego przekazu, zadbali o to uczestnicy ich koncertów i miłośnicy spokojnej, nastrojowej ballady. Łabędzi puch (3:56) https://www.youtube.com/watch?v=bxEkVrlzuI0




Po jakimś czasie rozpoczęły się liczne występy w klubach studenckich i na przeglądach piosenkarskich. Zespół występował na Targach Estradowych w Poznaniu, Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu oraz za granicą, m.in. w Taszkencie, Rydze, Kijowie, Belgradzie i Bratysławie. W 1985, po śmierci Wojciecha Belona, Wolna Grupa Bukowina zawiesiła swoją działalność.




Reaktywacja zespołu nastąpiła w 1992 roku i parę lat później wystąpili z koncertem podczas festiwalu w Opolu. W celach promocyjnych swojej najnowszej płyty troje członków ze starego, żelaznego składu (W.Jarosiński, G. Kulawik i W. Juszczyszyn) postanowiło zagrać kilka koncertów, potem kilkanaście, potem kilkadziesiąt, kilkaset i w ten sposób zespół istnieje do dzisiaj, rozpoczynając drugie półwiecze swojej działalności. Sielanka o domu (3:10) https://www.youtube.com/watch?v=0IuUjZd2Uig .




Wolna Grupa Bukowina z powodzeniem koncertuje od 53 lat, zdobywając nowe pokolenia wiernych słuchaczy. “Czas nas nie oszczędza, ale próbujemy się nie dawać” – wyznaje Wacław Juszczyszyn. A Wojtek Jarociński dodaje: “Myślę, że coraz bardziej smakuje nam życie – w sensie przeżywania rzeczywistości, przeczytanych książek.” Będziemy grali, dopóki nam starczy sił.
.












*
.
Ballady są popularne róznież w innych krajach i wielu artystów je śpiewa. Pośród najbardziej znanych to Georges Brassens i Léo Ferré z Francji a także mieszkający od wielu lat we Francji od lat Georges Moustaki pochodzenia greckiego. A z dalekiej Argentyny – Atahualpa Yupanqui oraz Victor Jara z Chile, Leonard Cohen urodzony w Montrealu czy wreszcie pierwszy piosenkarz nagrodzony medalem Nobla – Bob Dylan, który w swoim repertuarze ma także ballady.




My tu zajmiemy się Bułatem OKUDŻAWĄ, który polubił Polskię, koncertował kilkakrotnie w naszym kraju i miał tu wielu przyjaciół. Polskie Nagrania wydały długogrającą płytę z jego balladami tłumaczonymi na język polski. I to była jedyna w świecie płyta tego rodzaju, gdyż w innych językach nie powstały takie nagrania. A tłumaczenia są doprawdy mistrzowskie, co przecież nie jest łatwą sztuką… Posłuchajmy z tej płyty paru piosenek w wykonaniu wybitnych artystów.
.












1-2. Pierwsza w świecie płyta z nagraniami utworów Okudżawy w tłumaczeniu na obcy język; 3. Tomik jego wierszy w serii “Biblioteka Poetów.” Polska odwdzięczyła mu się za szczerą przyjaźń.
A jednak mi żal – śpiewa Edmund Fetting /przekład W.Dąbrowskiego (4:03) https://www.youtube.com/watch?v=yL9FnYo7jlc .




Oto co na kopercie płyty napisała Agnieszka Osiecka: “Okudżawa wydał dotąd pięć tomików poetyckich i książkę opartą na notatkach wojennych, którą przetłumaczono na wiele języków świata. Po polsku jej tytył brzmi: “Jeszcze pożyjesz“. Według dwóch jego scenariuszy nakręcono filmy. Obecnie pracuje nad książką poświeconą dekabrystom. Temat nie jest przypadkowy: Bułat odczuwa głęboki związek pomiędzy tym co sam pisze, a klasyką i historią rosyjską. Kocha Puszkina i Dostojewskiego. Pół Gruzin, pół Armeńczyk – interesuje się również poezją i pieśnią ludową tych narodów. Przede wszystkim Bułat jest poetą“. (…) Jak chodzi o polską literaturę, to ulubionym poetą Okudżawy był Julian Tuwim.
Balonik – śpiewa S.Przybylska /przekł. A.Osiecka (1:23) https://www.youtube.com/watch?v=QxpJm70gyog








1. W jednym z filmów Okudżawa śpiewał piosenkę “Ostatni trolejbus”; 2. Poeta z Agnieszką Osiecką podczas jednego ze swoich pobytów w Polsce.
Wańka Morozow / przekład i wykonanie W. Młynarski (2:06)
.
” Nasza płyta jest pierwszą na świecie poświęconą przekładom piosenek Bułata Okudżawy. Jej program został opracowany wyłącznie na podstawie oryginalnych nagrań, które Okudżawa dokonał w studio Polskiego Radia w Warszawie oraz przy okazji różnych spotkań i występów podczas trzykrotnego pobytu w Polsce“. (Agnieszka Osiecka)
Ach panie, panowie (6:11) https://www.youtube.com/watch?v=vjSnH6hCpfM śpiewają znani aktorzy – Krystyna Sienkiewicz i Piotr Fronczewski.




Lata mijają, a ballady Bułata Okudżawy ciągle są lubiane. Mówi się, że dają one ludziom nadzieję. On sam, chociaż uważał się za agnostyka, pod koniec życia poprosił o chrzest i wybrał sobie imię Paweł. Z młodszego pokolenia, utwory Okudżawy popularyzuje duet z Żyrardowa – Andrzej Korycki i Dominika Żukowska, podróżując z koncertami po Polsce. Na koniec – ostatni utwór poety, zatytułowany ‘Pożegnanie z Polską‘.
Pożegnanie z Polską (3:29) https://www.youtube.com/watch?v=rntnfF4g29o
________________