Ocalały aby dać świadectwo

Ocalały aby dać świadectwo

“Ocalały aby dać świadectwo”

Baraki w obozie koncentracyjnym Ravensbrück i mapa wskazująca położenie obozu na tle landu Brandenburgii i polskich Ziem Odzyskanych.

Niedawno minęła kolejna rocznica wyzwolenia Ravensbrück, nawiększego niemieckiego obozu koncentracyjnego dla kobiet (niem: Frauen-Konzentrationslager Ravensbrück / KZ Ravensbrück).

.

Budynek krematorium z kominem
Mur 4-metrowej wysokości

Niemcy rozpoczęli budowę tego obozu w listopadzie 1938, w pobliżu wsi Ravensbrück, 80 km na północ od Berlina. Przy obozach zostały zbudowane hale produkcyjne (niem. Industriehof), w których więźniarki były wykorzystywane do prac niewolniczych, na rzecz firm niemieckich (takich jak np. Siemens i Halske). Siemens założył własne fabryki w pobliżu obozu koncentracyjnego, w których więźniowie byli zmuszani do wytwarzania precyzyjnych części, takich jak drobno nawijane cewki. Pod koniec 1944 roku firma przeniosła całą produkcję telefonów wojskowych do tak zwanego „magazynu Siemensa”, w którym pracowało aż 2400 kobiet. Warunki były tak złe, że w maju 1945 roku tuż przed budynkiem produkcyjnym odkryto górę zakopanych zwłok.

.

1. Niewolnicza praca; 2. Wnętrze baraku.

Kobiety pracowały niemal cały czas, przeważnie po 12-14 godzin na dobę. Latem wstawano o 4 rano, zimą nieco później. W dniu pracy była tylko jedna przerwa i trwała ona 30 minut. Jedzenie było złe. Na śniadanie był tylko chleb i woda, to samo było na obiad. Później więźniarkom podawano mizerną zupę. Do końca 1942, liczba uwięzionych kobiet wynosiła ok. 10 tysięcy. Po upadku Powstania Warszawskiego do obozu przetransportowano wiele Polek z oddziałów Armii Krajowej. Na początku 1945 roku w obozie przebywało już ponad 50 tysięcy więźniów z ok. 30 państw. Najwięcej uwięzionych stanowiły Polki (36%) a także Rosjanki oraz inne narodowości ze Związku Radzieckiego (21%). Przez obóz przeszło 132 tysiące kobiet i dzieci, z których zginęło około 92 tysiące.

Wśród dużej ilości mieszkanek ówczesnej III-ciej Rzeszy Niemieckiej oraz byłego cesarstwa austro-węgierskiego, znajdowały się także Łużyczanki. To jedyna grupa narodowościowa, która przeżyłą wielowiekową eksterminację Słowian Zachodnich. Łużyczanie zamieszkują południowo-wschodni region dawnej NRD, pomiędzy Dreznem i Zieloną Górą.

Do innych grup należały Żydówki, komunistki, Cyganki oraz tzw. element “asocjalny”. Więźniarki umierały z głodu, zimna, wycieńczenia, chorób a także okrutnych eksperymentów (“medycznych” – jak je określali Niemcy). Były mordowane pojedynczo i masowo w komorach gazowych. Podczas wojny w obozie przebywalo ok. 40 tys. Polek, z tej liczby przeżyło 8 tysięcy. W trasnsportach znajdowały się także matki z małymi dziećmi, które umierały najczęściej. Wstrząsające świadectwo przedstawiła prof. dr medycyny Wanda Półtawska, ale część filmowanych z nią wywiadów zniknęła dziwnym trafem z internetu.

.

1. Więźniarki przy pracy; 2. Mundury strażniczek obozu koncentracyjnego; 3. Wał do kruszenia kości ludzkich, które nie zostały spalone w piecach krematoryjnych. Prochy wrzucano do jeziora Schwedtsee, obok którego wybudowano tzw. „obóz strzeżony dla kobiet”.

Aby kontrolować każdy barak obozu i narzucić szybkie, wyczerpujące tempo niewolniczej pracy kobiet, zatrudniano Niemki, zwane w obozach koncentracyjnych jako “aufseherinnen” czyli nadzorczynie, które były niejednokrotnie bardziej okrutne od SS-manów. Miały one specjalne mundury i nosiły przy sobie pistolety. Każda kontrolowała swój barak i podlegała starszej strażniczce zwanej Oberaufseherin a nad całością panowała Lagerleiterin (przywódczyni, naczelniczka obozu).

Wiele kobiet trafiło tu z oddziałów Armii Krajowej, a największe liczebnie transporty przewieziono do Ravensbrück po upadku Powstania Warszawskiego. Pośród uwięzionych było dużo prostych kobiet, zabranych z rodzin i gospodarstw ale znajdowały się też osoby pracujące naukowo w różnych dziedzinach (fizyka, architektura, biologia, medycyna radiologiczna) a także nauczycielki, pisarki, artystki itp. Kilku kobietom udało się zachować rysunki wykonane w obozie. edną z artystek malarsztwa była Krystyna Zaorska, która w wieku 14 lat została aresztowana wraz ze swoją matką Henryką podczas nalotów po powstaniu Warszawy w 1944 r. Przybyła do obozu koncentracyjnego Ravensbrück w październiku 1944 r. podczas specjalnego transportu z Warszawy i oddzielona od matki już na terenie obozu.

Bł. Natalia Tułasiewicz

Śmiertelnymi ofiarami obozu w Ravensbrück były też osoby duchowne, siostry zakonne i polonistka i patronka polskich nauczycieli Natalia Tułasiewicz (1906-1945), patronka polskich nauczycieli, beatifyikowana w roku 1999.

Przed samym końcem wojny Niemcy zabili w obozie cztery agentki wywiadu brytyjskiego działające na terenie Francji. Były to: Violette Szabo, Denise Bloch, Cecily Lefort i Lilian Rolfe. Podlegały one Kierownictwu Operacji Specjalnych (ang. SOE – Special Operations Executive), zajmującemu się dywersją w państwach okupowanych przez Trzecią Rzeszę.

.

Wkrótce po wojnie Suzanne Emmer-Besniée narysowała serię obrazów o życiu więźniarek w Ravensbrück. 1. Zaplombowany wagon w drodze do rampy obozu; 2. Apel przed wyjściem do pracy; 3. Rozdawanie zupy.

Trzeba nadmienić, że w transportach kobiet z Powstania Warszawskiego były także najmłodsze uczestniczki powstania – polskie harcerki, które stanowiły dobrze zorganizowaną grupę. Działając w różnych podziemnych organizacjach, narażały się na ryzyko i były oswojone z niebezpieczeństwem. Miały lepsze umiejętności przetrwania.

Od samego początku pomagały tym osobom, które były najsłabsze i dlatego narażone na śmierć w pierwszej kolejności. Harcerki organizowały jedzenie, leki, podnosiły na duchu. Próbowały przenieść osoby wyczerpane do lżejszej pracy, żeby mogły nabrać sił. Te dziewczyny chciały zachować swoje człowieczeństwo, nie dać zapędzić się w kąt i myśleć tylko o tym, żeby zjeść i przeżyć. Organizacja stopniowo rozrosła się do siedmiu zastępów i harcerki utworzyły komórki wywiadowcze. Pozyskiwały informacje od więźniów z pobliskich stalagów, próbowały prowadzić nasłuchy radiowe. To była ważna część działalności, bo dzięki temu więźniarki wiedziały, co się działo na froncie i wola ich przetrwania była większa.

Pod koniec 1944 roku rozpoczęto organizowanie masowej likwidacji wszystkich osób uznanych za niezdolnych do ewakuacji. Takie kobiety wybierano podczas specjalnych parad i wręczano im różowe legitymacje z literami „V. V.” (Vernichtungslager, Vernichten) co znaczyło: obóz zagłady, zniszczyć. Na przełomie stycznia i kwietnia 1945 r. w zamkniętym obozie Uckermark rozstrzelano lub zagazowano 5–6 tys. więźniów obozu Ravensbrück.

W kwietniu 1945, na skutek petraktacji prowadzonych przez Międzynarodowy Czerwony Krzyż, wywieziono do Szwecji 7500 więźniarek w celu rekonwalescencji (leczenia z nabytych chorób i ran zadanych przez obozowy personel “medyczny” podczas eksperymentalnych operacji).

Wśród uratowanych w ten sposób kobiet znajdowały się liczne Polki. Była ta również nasza ś.p. babcia, która nie poruszała tego tematu wśród młodego pokolenia nie chcąc ich straszyć okropnymi wspomnieniami. W rodzinie pozostało natomiast kilka historyczncych fotografii zrobionych już na bałtyckim brzegu Szwecji.

Wiosną 1945 roku było już oczywiste, że nadchodzi nieuchronnie klęska tzw. “Trzeciej Rzeszy” (niem. Drittes Reich). Wojska  II Frontu Białoruskiego pod dowództwem marsz. Rokossowskiego przekroczyły Wisłę i – wyzwalając Trójmiasto oraz kolejne miasta na Pomorzu – zforsowały Odrę razem z I-wszą Armią Wojska Polskiego prowadząc dalsze natarcie na północne regiony Niemiec i porty Brandenburgii.

Przed zbliżającym się frontem, Niemcy podjęli decyzję o ewakuacji obozu. Na rozkaz komendanta obozu Fritza Suhrena zgrupowano 20 tysięcy pozostałych przy życiu więźniarek w kolumny, które pognano w “Marszu śmierci” na północny zachód Niemiec. Więźniarki, które nie miały siły iść dalej, zostawiano na drodze lub dobijano. Zdając sobie sprawę, że nadszedł czas aby ratować swoją skórę, oprawcy porzucili ofiary niezdolne do marszu, a strażnicy SS zamknęli bramy obozu i baraków opuścili obóz tego samego dnia wieczorem. 30 kwietnia 1945 roku oddziały II-go Frontu Białoruskiego dotarły do Ravensbrück, wyzwalając ponad 2 tysiące chorych kobiet zamkniętych w barakach, za kolczastymi drutami. Już 3 maja 1945 roku obóz zaczął funkcjonować jako szpital wojskowy, w którym pracowali najlepsi lekarze radzieccy z pobliskich placówek wojskowych. Księga Pamięci pomordowanych w Ravensbrück powstała wiele lat później, gdyż tuż przed wyzwoleniem Niemcy zniszczyli niemal wszystkie dokumenty.

.

1. Obóz w dniu wyzwolenia; 2. Dowództwo radzieckich oddziałów dostarczało kosze z jedzeniem dla więźniarek; 3. Na terenie obozu wydzielono specjalne pomieszczenie z wystawą poświęconą rosyjskim lekarzom i pielęgniarkom, które udzielały pomocy chorym ofiarom obozowego piekła.

.

W listopadzie tego samego roku alianci zwycięskich państw (USA, Wlk. Brytania, Związek Radziecki oraz Francja) powołali Trybunał Norymberski, który procedował przez rok wysłuchując świadków niemieckiego ludobójstwa i opracowując odpowiednią dokumentację. Na ławie oskarżonych zasiedli członkowie obozowej załogi SS, w szczególności kobiety pełniące w obozie funkcję nadzorczyń SS. Osądzono m.in. szereg strażniczek i funkcyjnych z obozu Ravensbrück, a także lekarzy, którzy prowadzili doświadczenia na więźniarkach.

Ravensbrück w zimie 1940 roku. Wesoły spacer nadzorującej grupy (niem: “Aufseherinnen”). Aufzejerki były wykwalifikowane w zadawaniu cierpienia.

Proces zbrodniarzy wojennych. W cywilnych ubraniach niemieckie dozorczynie SS obozu w otoczeniu umundurowanej straży ustanowionej przez państwa Zwycięskiej Koalicji.

Część skazano na karę śmierci i wyroki wykonano, natomiast wszystkie osoby skazane na długoletnie więzienie (w tym dożywotnie) za liczne morderstwa zostały później zwolnione około roku 1950, czyli po 5 latach. Komendant obozu, Fritz Suhren pod fałszywym nazwiskiem ukrywał się jeszcze przez kilka lat. Kiedy go rozpoznano, został przekazany do francuskiej strefy okupacyjnej Niemiec i tam w marcu 1959 roku skazano go na śmierć. Wielu lekarzy eksperymentujących w Ravensbrück na ludziach (np. dr Herta Oberheuser) uzyskało od władz niemieckich zgodę na wykonywanie swojego zawodu. Jednak wielu wyrafinowanych katów, którzy działali na rzecz wielkiej niemieckiej idei, dożyło sędziwego wieku i zmarło całkiem niedawno.

.

1. Pierwszy wernisaż p.t. ““Ravensbrück Ostrzega” zorganizowany w Robotniczym Centrum Kultury; 2. Pomnik poświęcony Matkom Uwięzionym w obozie, z lewej strony flaga państwowa NRD; 3. Wystawa ukazująca warunki życia w obozie koncentracyjnym.

Podczas gdy w Niemczech Zachodnich (RFN) wielu zbrodniarzy wojennych ukrywało się unikając wyroków sądowych albo uzyskując skrócenie kary odsiadywania (za “dobre sprawowanie!”), to rządy Niemieckiej Republiki Demokratycznej (NRD/DDR) od samego początku odcięły się od ponurego dziedzictwa III-ciej Rzeszy i mordercy z obozów koncentracyjnych nie mogli znaleźć tam schronienia.

.

1. Manifestacja przeciw nazizmowi po zakończeniu II-giej wojny światowej; 2. Uroczyste odsłonięcie pomnika, który stał się symbolem obozu Ravensbrück.

.

„Narodowy Pomnik Ravensbrück” został odsłonięty 12 września 1959 roku i był w NRD jednym z głównych pomników poświęconych ofiarom zbrodni nazistowskich Niemiec. Architekci uwzględnili w swoim projekcie fragmenty budynków byłego obozu koncentracyjnego, takie jak krematorium i karne więzienie obozowe (budynek celowy) znajdujące się poza 4-metrowym murem obozu, a także fragment samej ściany tzw. “wysokiego obozu”. W tym okresie powstało tam pierwsze muzeum obozu. Ocaleni z różnych krajów w Europie przekazali swoje pamiątki, rysunki i dokumenty z czasów uwięzienia.

.

1. Byłe więźniarki przed złożeniem kwiatów na masowym grobie ofiar obozu koncentracyjnego; 2. Dziewczęta przyjęte na studia w Instytucie Pedagogiczncym Templin otrzymują legitymacje studenckie (Ravensbrück w 1975 roku).

*

Po roku 1993 pomnik stał się częścią fundacji landu Brandenburgia (Stiftung Brandenburgische Gedenkstätten). Muzeum oporu antyfaszystowskiego” w dawnej siedzibie SS zostało zastąpione nowymi wystawami. Obecnie na obszarze 900 m2 istnieje stała wystawa “Obóz koncentracyjny Ravensbrück – historia i pamięć.”

Obecnie na terenie obozu odbywają się różne wydarzenia i organizowane są międzynarodowe spotkania młodzieżowe. Stowarzyszenie młodych wolontariuszy (VJF) bierze udział w obozach pracy (jakkolwiek by to brzmiało w kontekście niemieckich obozów pracy), które odbywają się każdego lata.

Organizatorzy twierdzą, że Memorial Ravensbrück jest idealnym otoczeniem dla niemiecko-polskich spotkań młodzieżowych w kontekście programów pamięci niemiecko-polskiego stowarzyszenia młodzieży (DPJW).

Czy biorą w tym udział przedstawiciele niemieckich środków przekazu, które dominują na rynku informacji w Polsce – tego nie wiemy. Natomiast byłoby lepiej, aby w takich międzynarodowych spotkaniach uczestniczyli także młodzi Polacy-potomkowie byłych więźniów tego obozu. Bez ich obecności może być podawana fałszywa historia II-giej wojny światowej a także zniekształcone opisy życia ludzi pod niemiecką okupacją z pominięciem ogromnych ofiar żołnierzy biorących udział w wyzwalaniu naszej ojczyzny.

.

1. Odnowiony budynek byłego krematorium znajduje się w pobliżu jeziora Schwedt, do którego wysypywano prochy; 2. W pobliżu znajdowała się komora gazowa.

.

Co roku pod koniec sierpnia odbywa się Europejski Letni Uniwersytet Ravensbrück jako międzypokoleniowa konferencja w miejscu pamięci o tragedii ofiar ideologii i systemów przesyconych nienawiścią. Istnieje także Międzynarodowy Komitet Ravensbrück (https://www.irk-cir.org/pl/about_us) jak również Forum Pokolenia, które są współorganizatorami cyklicznej rocznicy wyzwolenia obozu. Ze strony polskiej działa aktywnie stowarzyszenie Rodzina Więźniarek Niemieckiego Obozu Koncentracyjnego Ravensbrück – http://www.rodzinaravensbruck.pl , które do potomków byłych więźniarek tego obozu rozesłało zaproszenie na spotkanie rodzin w Ravensbrück.

Szanowni Państwo
i drodzy członkowie rodzin,

Serdecznie zapraszamy na 79. rocznicę wyzwolenia kobiecego obozu koncentracyjnego Ravensbrück w Miejscu Pamięci Ravensbrück.
W tym roku program, który będzie trwał od 12 do 14 kwietnia 2024 roku, skupi się na perspektywach i doświadczeniach potomków byłych więźniów obozu koncentracyjnego Ravensbrück. (…)
To wydarzenie jest przeznaczone wyłącznie dla Państwa, jako członków rodzin, i ma na celu umożliwienie wymiany i refleksji w bezpiecznej przestrzeni. Dyskusja będzie moderowana i uzupełniana o wprowadzenia.

.

.

Twarze Europy – to tytuł wystawy, na której przed paroma laty pokazano portrety byłych więźniarek z 13 krajów. Córki pamiętają swoje matki, które były uwięzione w. Prawie wszystkie zdjęcia były wykonywane w połowie XX wieku i pokazują kobiety w kontekście nowego, normalnego życia po wyzwoleniu z obozu koncentracyjnego. Portrety komentowane są przez dzieci, wnuki i przyjaciół przedstawionych kobiet. Teksty w broszurach wystawy można było odczytać po niemiecku, francusku, rosyjsku, polsku, angielsku lub czesku.

Ambra Laurenzi, przewodnicząca Międzynarodowego Komitetu Ravensbrück podkreśliła: Głosy ocalałych milkną, jest ich coraz mniej. My, z drugiego i trzeciego pokolenia musimy dbać, by pamięć o nich żyła. Jesteśmy im to winni i jesteśmy to winni przyszłym pokoleniom.

Protest przeciw budowie supermarketu, Ravensbrück w roku 1991.

Po zjednoczeniu Niemiec (albo, jak kto woli – po wchłonięciu NRD przez Niemcy Zachodnie) próbowano wybudować supermarket w pobliżu Ravensbrück. Natychmiast pojawiły się protesty i wycofano się z tego planu. Sytuacja wygląda inaczej w przypadku Gietrzwałdu, gdzie firma niemiecka zamierza postawić wielkie magazyny supermarketu niedaleko tego sanktuarium. Tamtejsze władze na Warmii nie sprzeciwiają się temu, a protesty mieszkańców są ignorowane. “Łatwo jest nas lekceważyć, bo jesteśmy słabi” – mówił prymas Polski kardynał Józef Glemp, który był kiedyś metropolitą diecezji mazursko-warmińskiej. Można tu dodać: jesteśmy słabi pod kolejnymi rządami tzw. III-ciej / IV-tej RP.

.

Powyżej: ilustracja z portalu Rodziny Byłych Więźniarek w Ravensbrück. Czy myślicie, że Niemcy zrezygnowali z opanowania naszych Ziem Odzyskanych?

____________

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *

Translate »